Już za kilka dni Dzień Mamy - ja mam już za sobą uroczystości związane z tym dniem - dzisiaj w mojej szkole był Dzień Otwarty pod tym właśnie hasłem. No liczę jeszcze na mojego synka oczywiście :) i sama odwiedzę swoją Mamę. W pracy były przygotowane piosenki, przedstawienie, tańce i oczywiście scrapowe niespodzianki dla Mam - w tym roku moje dzieciaki przygotowały magnesy na lodówkę w kształcie serc. Musicie niestety uwierzyć mi na słowo, że wyszły cudowne. Zdjęć ich nie mam, tak jakoś wyszło.
Ja ze swojej strony zostałam poproszona przez znajomych o zrobienie kilku kartek z tej okazji. Ostatnio zakochałam się w tagach i umieszczam je wszędzie, gdzie tylko mogę. Niestety zdjęcie nie pokazuje, że wydrukowane różyczki pokryte zostały cracle accents - uwierzcie, że efekt jest doskonały! Cudowny stempel jolagg - dziękuję. W związku, że na kartce znalazły się co najmniej 2 motyle (u mnie 3) to zgłaszam ja na Motylowe wyzwanie nr 5 w BerisArt .
Pozdrawiam serdecznie - miłego weekendu!
Przepiękna :) Bardzo delikatna :) Ja też potworzyłam dzisiaj karteczkę dla Mamy i także z tagiem :D i motylami :D
OdpowiedzUsuńNo ale od motyli nie mogę się uwolnić ostatnio :)
Pozdrawiam Gosiu cieplutko :*
ale piękna:) a ja jeszcze za swoją się nie zabrałam...
OdpowiedzUsuńuu kochanaaa cudna karteluszka - taka delikatna :)
OdpowiedzUsuńWspaniała karteczka, świetna kompozycja i kolory :))
OdpowiedzUsuń****
Dziękuję za udział w wyzwaniu :)))
Przepiękna karteczka, kocham takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
OdpowiedzUsuńśliczna
OdpowiedzUsuńPrzyszłam się jeszcze pozachwycać nad tą karteczką :) no cuda jest, te kolorki, no bosko :)
OdpowiedzUsuń