Oprócz pasjonatki koni mam małą Syrenkę - moją bratanicę i nie mogłam jej zostawić bez zawieszki na drzwi!
Znowu pokolorowany kredkami akwarelowymi stempelek digi. Jednym słowem dzielnie ćwiczę kolorowanie. Nie jestem do końca zadowolona z efektów, ale podarunek spodobał się i to dla mnie najważniejsze!!!
No i ostatnio namiętnie robię kartki z okazji narodzin - też staram się "przemycać" kolorowane elementy:
Pozdrawiam cieplutko i serdecznie - miłego dnia!
Zawieszka świetna! Śliczna! :)
OdpowiedzUsuńA karteczka- sama słodycz :)
Piękna zawieszka, taka dopieszczona - i te perełki jeszcze, miodzio! Świetnie Ci wychodzi kolorowanie :)
OdpowiedzUsuńAdorei sua pequena sereia sorridente dentro da concha!!!
OdpowiedzUsuńKarteczka jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńZawieszka bardzo dziewczęca a pomysł z perlą rewelacyjny.
wow...ta zawieszka jest cudna :) Wspaniały pomysł :)
OdpowiedzUsuń